[{"meta":{"desc":"","caption":""},"full":"http://tozsamosciodzyskane.e.org.pl/wp-content/uploads/2013/03/009.jpg","medium":"http://tozsamosciodzyskane.e.org.pl/wp-content/uploads/2013/03/009-445x445.jpg","large":"http://tozsamosciodzyskane.e.org.pl/wp-content/uploads/2013/03/009-1024x1024.jpg","gallery":"http://tozsamosciodzyskane.e.org.pl/wp-content/uploads/2013/03/009-445x298.jpg"},{"meta":{"desc":"","caption":""},"full":"http://tozsamosciodzyskane.e.org.pl/wp-content/uploads/2013/03/inspiracje.jpg","medium":"http://tozsamosciodzyskane.e.org.pl/wp-content/uploads/2013/03/inspiracje-445x298.jpg","large":"http://tozsamosciodzyskane.e.org.pl/wp-content/uploads/2013/03/inspiracje-1024x686.jpg","gallery":"http://tozsamosciodzyskane.e.org.pl/wp-content/uploads/2013/03/inspiracje.jpg"}]

Ochla

Działania w Ochli (woj. Lubuskie) zostały zbudowane wokół narzędzi wizualnych (w tym – fotografii) i ich użycia w pytaniu o tożsamość i historię lokalną. Do poprowadzenia warsztatów zaprosiliśmy Marię Stafyniak i Pawła Kulę, którzy (podobnie jak Damian Danak z Muzeum Etnograficznego w Ochli) byli uczestnikami seminarium „Tożsamości Odzyskane”.

Przygotowując warsztaty dla młodzieży z Ochli stawialiśmy sobie pytanie o to, co kształtowało tożsamość ich dziadków, rodziców czy wreszcie – ich samych. Od początku mierzyliśmy się z pytaniami: Jak rozmawiać z dziećmi na temat, który dla nich nie istnieje? Jak zainteresować dzieci czymś, co jeszcze dla nich w ogóle nie zostało zdefiniowane? Jak ich nie zadręczyć, nie zanudzić, nie zniechęcić ciężarem tematu projektu Tożsamości Odzyskane?

Postanowiliśmy potraktować warsztaty jako punkt wyjścia do badania obszarów związanych z miejscem i tego, jak na nie reagujemy. Ile jest w nas prostoty i świeżości w poznawaniu, ile natomiast mamy już gotowych narracji oraz wyobrażeń, jak powinniśmy się w danym miejscu zachować. Nam zdarza się pracować otoczeniu muzealnych ekspozycji – tutaj spotkaliśmy się z przestrzenią skansenu. To, co łączy te miejsca to ich „ciężar”, dzieci często do różnego rodzaju muzeów są w jakiś sposób  uprzedzone.

Z jednej strony nasi uczestnicy nauczyli się konkretnych umiejętności: tworzyli poklatkową animację,  budowali aparaty otworkowe, które posłużyły im do fotografowania, doświadczali możliwości pracy z papierem światłoczułym tworząc własne “dzienniki obserwacyjne”. Z drugiej strony chcieliśmy udostępnić im narzędzia, które staną się pretekstem do innego doświadczania przestrzeni, do poznawania jej z punktu widzenia właśnie tych narzędzi. Przeprowadziliśmy ćwiczenia mapowania przestrzeni i nazywania jej, także z wykorzystaniem współczesnych aparatów fotograficznych. To była dla nas próba – na ile można w dzieciach rozbudzić uważność wobec różnych przestrzeni. Czasem sami bierzemy gotową opowieść o miejscu i traktujemy ją jako własne doświadczenie.

Partner lokalny projektu:
Muzeum Etnograficzne w Zielonej Górze z siedzibą w Ochli